Joanna Piotrowska: Frowst

Joanna Piotrowska, XXIII, z cyklu Frowst © Joanna Piotrowska. Dzięki uprzejmości artystki

Głównym tematem cyklu Frowst Joanny Piotrowskiej jest rodzina i bliskość. Jednak podobnie jak w jej poprzednich i późniejszych dziełach, powierzchnia tych zdjęć – czarno-białych elegijnych fotografii tchnących spokojem – zaledwie przyjmuje możliwość innego rozwiązania: ich kwintesencja nie jest dana do oglądania od razu; brak bliskości jest tylko prawdopodobną wersją wydarzeń.

Oto rodzina w różnych konfiguracjach, rodzeństwo, rodzice i dzieci, w bliskości, która na pierwszy rzut oka wydaje się sztuczna. A jednak to bliskość, bez wątpienia, tylko usztywniona. Piotrowska stworzyła bowiem traktat wizualny o tym, co nas naprawdę napędza: nie o wydumanej, jednobiegunowej bliskości, ale o bardziej skomplikowanym układzie, w którym najbliższe osoby, najbliższe według ksiąg metrykalnych, darzą się nawzajem wspaniałą miłością i jeszcze wspanialszą niechęcią. Element bezwzględnej bliskości jest tu zabarwiony niechęcią, opresją, nudą, ledwie dostrzegalną wrogością.

Zdjęcia z cyklu Frowst uzupełnione zostały o fotografie pochodzące z dwóch instalacji s.w.a.l.k. i Hester – duszne obrazy brzydkich pomieszczeń: wnętrza domów przypominają tu klatki, a wybiegi dla zwierząt są jak ciemne domy. Nic nie jest takie, jak być powinno, albo raczej: wszystko jest takie, jakie jest naprawdę, gdzieś pomiędzy widzialną i wyobrażoną rzeczywistością. Zdjęcia Piotrowskiej nie dzieją się na powierzchni, schodzą głębiej, tam, gdzie fotografia rzadko uzyskuje dostęp.

W oczy rzuca się brak jednoznaczności zarówno uczuć, jak i znaczeń, na dodatek obrazy pozbawione są jakiegokolwiek autokomentarza. Ta migotliwość sensów połączona z precyzją kadrów jest głównym źródłem ich mocy. Podduszanie, podtrzymywanie czy przytrzymywanie wbrew woli, niechciane pocałunki, wymiana spojrzeń, której nikt nie chce, albo – w wersji optymistycznej: czułe muśnięcia, pocałunek po prostu, spojrzenia osób bliskich sobie i bliskość dopuszczających. Konflikt między nimi przenosi się na patrzącego: nie do końca wiadomo, jak te zdjęcia rozumieć. (Ta niepewność wywołuje dreszcz). 

Joanna Piotrowska, fotografka, absolwentka Royal College of Art. Laureatka Jerwood/Photoworks Award oraz nagrody głównej w konkursie First Book Award za cykl Frowst, który ukazał się w formie książkowej nakładembrytyjskiego wydawnictwa MACK. Zdjęcia z cyklu Frowst pokazywane były m.in. na wystawach Bloomberg New Contemporaries 2013 w ICA, Family Politics w Jerwood Space i What Love Got to Do with It w Hayward Gallery Project Space. Jej prace prezentowane były także na wystawach w Hiszpanii, Polsce, Rosji, Wielkiej Brytanii i na Łotwie. 

Muzeum Etnograficzne im. Seweryna Udzieli w Krakowie

ul. Krakowska 46

Wernisaż: 17.05.2015, 14.00

Czas trwania wystawy: 16.05-14.06.2015

wt, śr, pt, sb 11.00–19.00; czw 11.00–21.00; nd 11.00–15.00

Noc Muzeów: 15.05, 19.00–24.00

04.06 nieczynne

bilety: 6 PLN

wstęp wolny: niedziela